Nie bez powodu tegoroczną lekturą „Narodowego Czytania” został wybrany „Kordian” Juliusza Słowackiego. W dramacie tym Słowacki wzywa Polaków do nieustającej i konsekwentnej walki o wolność, aż do jej pełnego odzyskania. Poprzez rozważania i dylematy tytułowego bohatera autor pokazuje, że dla odbudowy Rzeczypospolitej konieczne jest poświęcenie wszystkiego. Co więcej, walka Polaków o wolność stwarza szansę również innym uciśnionym narodom na odzyskanie suwerenności.

        Narodowe Czytanie "Kordiana" odbyło się w tysiącach miejscowości w całej Polsce. Zarówno duże, jak i małe społeczności zorganizowały to wydarzenie w miastach i wsiach. W mniejszych miejscowościach było to prawdziwe święto, podczas którego kultywowano lokalne tradycje, kulturę i patriotyzm, a przede wszystkim wzmacniano przywiązanie do Ojczyzny i poczucie wspólnoty narodowej.

       Tegoroczne Narodowe Czytanie spędziłem w małej beskidzkiej miejscowości – Międzybrodziu Bialskim. Wydarzenie zorganizowały Polskie Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", Towarzystwo Miłośników Międzybrodzia, Gminny Ośrodek Kultury oraz Koło Gospodyń Wiejskich. Dzięki Paniom z KGW można było skosztować domowych wypieków, żurku oraz kromki z tłustym. Były również dodatkowe atrakcje, takie jak miejscowy zespół ludowy, prelekcja o ziołolecznictwie czy przejażdżka wozem zaprzężonym w pięknie przystrojonego konia. „Narodowe Czytanie” Kordiana, rozpoczęło wciągnięcie na masz Flagi Narodowej przez poczet sztandarowy Sokołów i odśpiewanie Hymnu Rzeczypospolitej.

     Bywając często w Międzybrodziu Bialskim, nie mogę wyjść z podziwu dla tej społeczności – dla ludzi, którym „się chce”. To właśnie oni wychowali i nadal wychowują wspaniałą młodzież. Sokół funkcjonuje tu od ponad stu lat, a młodzieżowa wspólnota jest obecna przy wszystkich wydarzeniach w tej niewielkiej miejscowości. Oczywiście, są tu również szkoła, straż pożarna oraz kościół, na którego ścianie widnieją dwie tablice z nazwiskami ponad 130 mieszkańców Międzybrodzia, poległych podczas wojen światowych, wojny z bolszewikami w 1920 roku i w obozach koncentracyjnych.

     Dawna, tragiczna rzeczywistość, podobnie jak współczesna, pokazuje, że prawdziwa Polska tkwi właśnie tutaj – w tych ludziach, ich przywiązaniu do Ojczyzny, tradycji i kultury. To takich postaw, takiej gotowości do walki za wszelką cenę dla wolnej Rzeczypospolitej, oczekuje od nas Juliusz Słowacki w swoich dziełach. A co z nami, mieszkańcami dużych miast?

       Międzybrodzie, to perełka Beskidów, położona niedaleko Tychów. To raptem niecałe 60 kilometrów. Warto wpaść tutaj choćby na jeden dzień, niekoniecznie nawet w sezonie, odwiedzić kościół pospacerować nad jeziorem, wspiąć się na Czupel z którego widok jest zjawiskowy lub wjechać kolejką na górę Żar. Warto wpaść na miejscowe święta np. Dni Morza. Wyjątkowym wydarzeniem jest w tej miejscowości procesja Bożego Ciała oraz odpust na Hrobaczej Łące z uroczystością pod kilkudziesięciometrowym papieskim Krzyżem, oświetlonym pięknie nocą na szczycie góry. Ten odpust jest już za tydzień.

Polska jest piękna, i Ty powinieneś tu być !

Zapraszam do fotorelacji:

Janusz Jabłoński