NARODOWOŚĆ I PAŃSTWA NARODOWE


Klub Gazety Polskiej Tychy |
49

NARODOWOŚĆ


Treść

Unia Europejska i lewicowe nurty, które od lat nią kierują, koncentruje się na likwidacji tzw. państw narodowych, dążąc do realizacji idei jednego „superpaństwa”. Trzeba sobie zadać tutaj pytanie, dlaczego państwa narodowe tak przeszkadzają ? Aby to zrozumieć trzeba wrócić do historii. Systemem obowiązującym na świecie od wczesnego średniowiecza, był feudalizm, który polegał na hierarchicznej zależności i podporządkowaniu ludzi władcom, szlachcie, oligarchii. Charakterystyczną jego cechą był podział społeczeństwa na stany, szlachta, rycerstwo, duchowieństwo, mieszczanie, chłopi, przy czym stany te różniły się prawami, obowiązkami i przywilejami. System ten był bardzo zbliżony do niewolnictwa i pomimo, że za jego koniec uznaje się rewolucję francuską, to jego założenia i elementy przetrwały do początków XX wieku. Tym co położyło kres feudalizmowi był kapitalizm i umacnianie się państw narodowych. To państwo narodowe tworzyło prawa, teoretycznie równe dla wszystkich i posiadając narzędzia w postaci sądów, organów ścigania, instytucji nadzoru, zapewniało egzekwowanie tychże praw.

To właśnie państwo narodowe stoi na straży wolności jednostki. W państwie narodowym każdy człowiek na poziomie podstawowym jest wolny, może zmienić miejsce zamieszkania, zmienić pracę, zajęcie, posiada przyrodzone prawa człowieka i nie może zostać ich pozbawiony, nie może również naruszać praw innych ludzi bez narażenia się na sankcje ze strony państwa. Widzimy, że to właśnie w państwach o najsilniejszej państwowości, obywatele są najbardziej wolni. Przykładem takim do niedawna mogły być Stany Zjednoczone.

Oczywiście jest to stan idealny, gdyż państwa narodowe są drążone niestety, przez liczne patologie. Przykładem w Polsce mogą być nie zmienione od czasu komunizmu polskie sądy, działalność rożnych klik, postawionych ponad prawem. Jednym z przykładów degeneracji państwa, jest bezkarny przestępca w todze, uniewinniający innego przestępcę. Tak dzieje się w krajach z lewicowym rodowodem. Stan polskiego sądownictwa opisują najlepiej wypowiedzi Sławomira Neumanna opublikowane na tzw. taśmach Neumanna.

Co ciekawe, od czasów nastania PRL oraz po jego zakończeniu, Polska nigdy nie była krajem praworządnym. Po okresie PRL sądy nigdy nie zostały ani oczyszczone, ani zreformowane.

Wchodząc do struktur UE w 2004 roku, nie mogło być o tym mowy. Polska nie spełniała wymogu praworządności jednak została do UE przyjęta, właściwie, bez żadnych wymagań. Co ciekawe, wymogiem wejścia do struktur UE było również posiadanie gospodarki rynkowej, wymaganie dziwne, gdyż sama unia już dawno z zasad i reguł gospodarki rynkowej zrezygnowała.

Należy sobie zatem zadać kolejne pytanie, na ile Unie Europejska, jest wiarygodna. Na ile unię toczą takie patologie, jak brak praworządności, korupcja, nepotyzm i brak poszanowania przyrodzonych Praw Człowieka? niestety pytanie to jest czysto retoryczne.

Odpowiedzi zatem na pytanie, dlaczego UE kierowana przez środowiska lewicowe jest za likwidacją państw narodowych ? to:

  1. Ograniczenie wolności jednostki z jednoczesnym dążeniem do nowych współczesnych form niewolnictwa ( uzależnienie od korporacji, kredytów, konsumpcjonizmu ) ponowny podział „klasowy” na - nie mającą głosu siłę roboczą i inne wyżej sytuowane klasy społeczne.

  2. Ograniczenie wpływu jednostki na „przyszłą” unijną, władzę i podejmowane przez nią decyzje, całkowite ograniczenie mechanizmów demokracji. Tak jak dawniej, w krajach demokracji ludowej, tejże właśnie demokracji było najmniej. Również urzędnicy KE, postulowali ograniczenie demokracji np. w takiej sprawie jak przyjmowanie imigrantów i próbowali narzucić krajom członkowskim mechanizm relokacji.

  3. Likwidacja Chrześcijaństwa szczególnie katolicyzmu i zastąpienie religii inną ideologią i światopoglądem. Jest to jeden z najważniejszych celów współczesnych inżynierów społecznych, ponieważ to właśnie Chrześcijaństwo i katolicyzm opiera się ekspansji nowej cywilizacji , cywilizacji śmierci.

  4. Zmniejszenie i kreowanie wielkości populacji, wprowadzenie kontroli urodzeń i pełna dostępność do aborcji na żądanie. Ograniczenie długości życia, przez zabiegi eutanazji, na początku na życzenie ( metoda małych kroków ), później uregulowanie długości życia poszczególnych grup społecznych lub „klas” wprowadzonymi przepisami.

  5. Odwrócenie zależności podmiotów wobec prawa, gdzie w państwie narodowym, to państwo tworzy prawo i nadzoruje jego przestrzeganie, podlegają mu wszystkie podmioty:

    - same państwo

    - obywatele

    -podmioty gospodarcze, prawne, społeczne, korporacje, biznes itp.

    Likwidacja państwa narodowego ma podporządkować społeczność żyjącą na danym terenie, czynnikom zewnętrznym, ustalającym prawo i reguły życia poza tą społecznością, innym podmiotom politycznym, prawnym, gospodarczym lub korporacjom. W takiej sytuacji nie będzie mowy o wolnej i demokratycznej społeczności.

  6. Narzucony z góry podział społeczeństw na społeczeństwa lepsze i gorsze A, B, C, D, itd. politycy KE już tego kilkakrotnie próbowali, mechanizm taki, tak naprawdę już istnieje – różnice w dopłatach w rolnictwie, obecny mechanizm przydziału szczepionek przeciw Covid, finansowanie biznesu, kolosalne różnice w przydziale środków UE dla rozwoju biznesu Niemiec i Holandii w stosunku do innych krajów. Wszystkie takie mechanizmy stworzone przez KE likwidują w istocie gospodarkę rynkową i konkurencję wprowadzają jednocześnie mechanizm podziału społeczeństw na lepsze i gorsze.

Do czego może doprowadzić likwidacja państw narodowych ? Jeszcze UE nie zlikwidowała państw narodowych, a coraz bardziej przypomina IV Rzeszę. Dzieje się tak dlatego, że polityka Unii to głównie polityka Niemiec i w interesie Niemiec.

Superpaństwa, istniały od wieków. Cesarstwo Rzymskie, Imperium Mongolskie, III Rzesza, Związek Radziecki, wszystkie te byty upadły, jednak wcześniej, każdy z nich doprowadził do śmierci miliony ludzi. Cechą takich superpaństw, było wyraźne różnicowanie wobec prawa, różnych ludzi, narodów i religii. Działania każdego z tych superpaństw, różniły się znacznie lecz jednak działalność każdego z nich eliminowała innych. Cechą Cesarstwa Rzymskiego było, że więcej praw było w Rzymie, im od niego dalej tym mniej było praw, mniej wolności a więcej obowiązków, powinności wobec Rzymu i niewolnictwa. Imperium Mongolskie, koncentrowało się na podboju innych ziem pozyskiwaniu niewolników i nakładaniu drakońskich podatków na podbite narody. III Rzesza i nazizm, oprócz tego, że pragnęła zwiększyć przestrzeń życiową dla tzw. rasy panów, to w swoich założeniach koncentrowała się na fizycznej eliminacji Słowian, Żydów, Romów i innych grup etnicznych. To w III Rzeszy znajdziemy najwięcej przykładów na zastosowanie inżynierii społecznej. Stawianie jednych przeciw drugim. Zastosowanie w tym celu przekazu medialnego i propagandy było w istocie zaawansowanym procesem socjotechnicznym, mającym na celu przekonanie członków narodu „panów” o słuszności działań polegających na ludobójstwie. To udawało się konstruktorom III Rzeszy przez wiele lat. Związek Radziecki jako superpaństwo, koncentrował się na likwidacji całych „niepokornych” wobec władzy ludowej narodów, stosując na swoim terytorium i na zajętych przez armię czerwoną terenach, ludobójstwo na skalę prawdopodobnie większą od Niemców.

Do czego ma więc doprowadzić stworzenie kolejnego Superpaństwa? Trudno przewidzieć zamiary i założenia współczesnych „inżynierów społecznych”.

Pierwszym założeniem, wydaje się być upadek zachodniej, opartej na chrześcijaństwie cywilizacji.

Drugim założeniem - zniszczenie kultury tejże cywilizacji.

Trzecim założeniem - zniszczenie chrześcijaństwa i jego wartości jako światopoglądu. Przy czym, ma to być zrobione w sposób ewolucyjny, wprowadzając do społeczeństw Europy, inną ideologię, taką jest Islam w założeniu którego nie ma miejsca dla innych idei, światopoglądów czy religii. I tylko głupcy, czy też samozwańczy „racjonaliści” stawiają światopoglądowo chrześcijaństwo i islam, na równi. Chrześcijaństwo bowiem w swoich założeniach, ideologii czy też prawie, w żaden sposób, nie kwestionuje racji bytu innych religii, idei czy światopoglądu. Nie ma też w swoich założeniach podległości innych, wobec chrześcijan. Takie reguły za to wprowadza islamski szariat, czy nawet Judaizm w swoim Talmudzie. Chrześcijański Katechizm jest zatem czymś całkowicie odmiennym. To, co budzi moje obawy, to nieuchronność zmian, które tym razem są wprowadzane nie w sposób rewolucyjny a ewolucyjny. Zmiany rewolucyjne w świecie, były zmianami znacznie mniej trwałymi weźmy np. imperium sowieckie, które przetrwało niewiele ponad 70 lat. Zmiany ewolucyjne mogą niestety być trwałe. Powodem ich trwałości, jest trwała zmiana postrzegania rzeczywistości przez człowieka i przekazywany w ten sposób zakłamany przekaz następnym pokoleniom, a te - niestety.- przyjmą go jako normę. Przykład: 100 lat temu, aborcja jako zjawisko istniała, ale była postrzegana jako zło. W dzisiejszym świecie, duży procent społeczeństwa uważa ją za prawa człowieka. W aspekcie praw człowieka i pierwszego najważniejszego z tych praw, prawa do życia, to czysty absurd. Innym przykładem może być podejście do wszystkich zjawisk określanych dawniej mianem sodomii, która była postrzegana jako oczywiste zło. Dzisiaj oznaczające ją cztery litery LGBT są kojarzone z tolerancją. Czy zatem mamy być tolerancyjni wobec zjawiska jakim jest zło ?

Zmiany ewolucyjne, mają w ludzkich umysłach zakodować zachowania niezgodne z naturą człowieka. Akceptację zła, akceptację zabijania, w imię „wspólnego dobra” „jest nas za dużo, każdy z nas ma prawo do wygodnego i komfortowego życia, liczą się tylko przyjemności, młodość ma głos, starość i ułomność należy eliminować”.

Nowoczesna retoryka, jest utrwalana w ludzkich umysłach przez dziwną „kulturę” - kulturę śmierci.

Co do tego maja państwa narodowe? Owszem mają, to państwa narodowe, tworzą prawa i przepisy a utworzone prawo, mówi nam co dobre lub niedobre, ale dopuszczalne prawem, - a co złe i prawnie niedopuszczalne. To tworzone przez państwo narodowe prawo, ma tak naprawdę podstawowe znaczenie dla ludzkiego postępowania. Zniszczenie państw narodowych w Europie i stworzenie w ich miejsce „superpaństwa” nie może przynieść europejskim społeczeństwom nic dobrego. Trudno dostrzec do czego dążą współcześni „inżynierowie społeczni”, na pewno są to dwie sprawy, pierwszą jest ograniczenie wolności człowieka, drugą pozbawienie człowieka przyrodzonych praw i zastąpienie ich innymi. Może na wzór oligarchii, będą to rządy korporacji lub jakieś nowe formy niewolnictwa. Niektóre społeczeństwa wyginą kosztem innych, znowu zginą miliony. Nikt nie użyje już nazwy - rasa panów, ale będą lepsi i ci gorsi, którzy będą pracować na lepszych. Komisja powie nam: co dobre a co złe, nowy Wielki Brat jak nigdy przypilnuje porządku, wcześniej nie miał, tak dobrych narzędzi. Jednym słowem, jak u Aldous Huxleya – nowy wspaniały świat.

Podsumowując, to nie są dobre wiadomości, może jednak siedzącym we współczesnych pałacach, limuzynach, najbogatszym na świecie „inżynierom społecznym” coś nie wyjdzie. Może narody i państwa narodowe przebudzą się i obronią. Zacząłem ten cykl tekstów od zagadnienia eutanazji, tej dotyczącej pojedynczego człowieka, jednak tak naprawdę pisałem o niej szerzej. Współczesny świat zmierza ku zagładzie. Upadek ten przypomina upadek Cesarstwa Rzymskiego, tak jak w cesarstwie rzymskim, światem zaczyna targać szaleństwo i degeneracja. Tam także lenistwo i zachłanność podsunęła pomysł zaproszenia obcych. Nam pozostaje być ostoją wartości, tradycji, indywidualnie myśleć, analizować i obserwować. Wtedy kiedy trzeba, nie bać się powiedzieć głośno - Nie. Jednoczyć się jak najszerzej w tym „Nie” dla szaleństwa i degeneracji i walczyć o normalny świat. Jak wyprowadzani z Sodomy i Gomory, zaufajmy Bogu i nie oglądajmy się za siebie, znajdźmy swoje Soar, a z Bożą pomocą przetrwamy.

Janusz Jabłoński