Zapraszamy do arykułu naszej koleżanki Marii Legieć na temat tworzenia europejskiej armii.
Utworzenie Armii Europejskiej . na razie – na papierze. Ale coraz bardziej staje się możliwy scenariusz, z którym warto się zapoznać. Szczególnie w momencie, gdy ważą się losy unijnych traktatów, dotyczących zasad obronności krajów europejskich.
Długoletnie starania polityków zachodnich, głoszących konieczność utworzenia armii europejskiej zaczęły się dziwnie splatać z dzisiejszymi wołaniami polskich polityków z partii - jeszcze nierządzącej, ale do tego prącej. W tytule wymieniony niemiecki dokument – został „odświeżony” przez polskich polityków ! Ostatnio bowiem Tomasz Siemioniak stwierdził, że „potrzebne jest wzmocnienie integracji europejskiej w obszarze obronnym” .
Już w roku 2015 szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker dla gazety Die Welt (8 marca 2015) zaproponował konieczność utworzenia „wspólnej armii europejskiej (…), która pomogłaby kształtować wspólną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa oraz pokazać odpowiedzialność Europy na świecie”
W sierpniu owego roku Juncker jeszcze raz zwrócił się na łamach "Welt am Sonntag" do krajów UE o utworzenie wspólnej armii europejskiej. „Siły zbrojne UE mogłyby bardziej wiarygodnie zapewnić Europie bezpieczeństwo. Posiadając własną armię, Unia Europejska mogłaby wiarygodnie reagować na przypadki zagrożenia pokoju w krajach należących do UE lub w sąsiadujących z UE” powiedział Juncker. Jego pomysł poparł szef komisji spraw zagranicznych niemieckiego Bundestagu Norbert Roettgen. "Wspólna armia to wizja jak najbardziej na czasie" - powiedział poseł CDU. "Europejczycy przeznaczają ogromne sumy na wojsko, wielokrotnie więcej niż Rosja. Pomimo tego wojskowe zdolności w dziedzinie bezpieczeństwa pozostaną niewystarczające, dopóki nadal będziemy posiadali małe narodowe armie, które w dodatku dublują swoje działania i sprzęt" - powiedział polityk chadeków.
Pomysł tworzenia wspólnej armii dla Europy można odnaleźć u francuskiego prezydenta Emanuella Mackrona. Podczas rozmowy z Donaldem Trumpem na szczycie NATO w listopadzie 2019 Macron ogłosił „śmier
mózgu „ NATO . Powtórzył to w grudniu 2021 w "The Economist" „To, czego teraz doświadczamy, to śmierć mózgu NATO” – powiedział, ostrzegając jednocześnie kraje europejskie, że nie mogą liczyć na pomoc Stanów Zjednoczonych w zakresie obronności i wzywając do utworzenia wspólnej, europejskiej armii. Wywołało to co prawda poruszenie wśród obecnych, a (była już teraz) kanclerz Niemiec określiła jego słowa jako „drastyczne”, ale pomysł został rzucony i nie trzeba było długo czeka
, aż przyjmie ramy realne i nastąpi jego dokładne opracowanie.
Tak zrodziła się idea tworzenia nowej formacji obronnej, której dano nazwę „ 28 Armia Europejska”
Dnia 06. października 2020 niemiecka frakcja polityczna Bundestagu - Grupa Robocza ds. Polityki, Bezpieczeństwa i Obrony SPD (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec) zadecydowała o konieczności utworzenia Armii Europejskiej jako 28 armii, dodatkowo do armii państw narodowych 27 członków Unii Europejskiej i opublikowali dwunastu stronicowy dokument,
W dokumencie powiedziano: „Naszym celem jest stworzyć podwaliny do podjęcia dyskusji na polu parlamentarnym, naukowym i administracyjnym. Wykorzystujemy niemiecką prezydencję w Radzie Unii Europejskiej (był rok 2020 ), żeby przeforsować ten temat”.
Wedlug twórców projektu „28 Armia Europejska ma oferowa
perspektywę udowodnienia swojej wartości i zbudowania wystarczającego zaufania, aby umożliwić Armii Europejskiej zastąpienie grup bojowych UE Battle Groups i armii narodowych”. 28 Armia w ramach wspólnej obronności Unii jak i w ramach obrony sojuszu powinna działa
w razie potrzeby razem z NATO. Nie stanowi ona konkurencji dla NATO i nie wdraża podwójnych struktur. Jest ona wobec NATO komplemenarna..
Zadania, cele, struktura, dowodzenie - według niemieckiej Grupy Roboczej do spraw Polityki, Bezpieczeństwa i Obrony (SPD)
Analiza aktualnego stanu obronności Europy
Kraje unijne dysponują liczbą ponad 1,4 milionów aktywnego żołnierstwa, to znaczy więcej niż USA. Bezpieczeństwo Europy jest zagwarantowane przez 27 armie narodowe, mające własne zadania, uzbrojenie, materiały i rożne parlamentarne postępowania kontroli. Ponad 300 miliardów euro przeznaczone jest na obronność w budżetach krajowych. Prawie 30 różnych typów niszczycieli i fregat mają marynarki wojenne państw członkowskich na morzu, 20 różnych typów samolotów bojowych jest wykorzystywanych na terenie Unii, dziesiątki różnych typów czołgów bojowych przetacza się przez ziemie europejskie.
W sytuacjach konfliktowych operacja europejskich sił zbrojnych Unii (np. Battle Group) była trudna do zrealizowania. O decyzji reagowania na niebezpieczeństwa decydują bowiem państwa członkowskie Unii. Dlatego zaistniała obecnie konieczność utworzenia Armii Europejskiej oraz funkcji Wysokiego Przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa - twierdzą autorzy dokumentu z października 2020.
Jak ma wygląda
ta 28 Armia? - konstrukcja AE:
Siły centrum 28 armii będą się orientować na istniejącej już grupie EU – Battle Gruop. AE bazuje więc w jej początkowej fazie na liczbie ca.1.500 żołnierzy i odpowiada mocy grupy bojowej. W dalszej perspektywie powinna urosnąć do rozmiarów wzmocnionej brygady bojowej i tym samym razem z elementami wsppierającymi (logistyka, służba sanitarna ) osiągnąć liczbę 8.000 sił bojowych ( podobnie jak Very High Readiness Joint Task Force, VJTF i NATO). Członkowie AE nie będą rekrutowani z istniejących armii narodowych, lecz obywateli Unii Europejskiej, którzy już należą do Armii i będą się ubiegać na konkretne stanowiska służbowe. W późniejszym czasie mogą się także ubiegać o to wszyscy inni członkowie Unii. Wykorzystywanie ich przez armie państw narodowych nie jest możliwe.
Strategia:
Na płaszczyźnie strtegii konieczne jest utworzyć koncepcję ramową, co znajdzie odbicie w europejskiej „Białej Księdze” – tak niemiecki dokument. „Biała Księga” będzie tworzona przy współpracy Wysokiego Przedstawiciela Unii i Komisji Obrony oraz zatwierdzona przez Parlament Europejski.
Skład AE:
Żołnierze AE będą rekrutowani nie z kontyngentów wydzielonych przez siły zbrojne państw członkowskich, lecz na początku z wojskowych, już służących w armii Unii Europejskiej, a następnie także z obywateli krajów UE, którzy będą specjalnie szkoleni i będą służyć jako żołnierze kontaktowi lub zawodowi. Wykorzystywanie ich przez armie państw narodowych nie jest możliwe.
Stworzenie funkcji Komisarza Obrony i polityka obronna:
Jako organ wykonawczy podlega 28. Armia bezpośrednio Komisji Europejskiej. Polityczna odpowiedzialność za AE spoczywa na nowotworzej funkcji Komisarza Obrony. Musi się on wywodzić z centrum tych członków EU, którzy wnoszą wkład np. w finansowanie Armii, zapewnienie struktury lub w przejęcie kosztów i organizacji kształcenia żołnierzy, Temu członkowi Komisji Obrony jest przejściowo przydzielony personel doradczy, który składa się z wojskowych i cywilnych pełnomocników państw należących do Armii. Komisarz Obrony uzgadnia decyzje ścisłe z Wysokim Przedstawicielem Unii.
Decyzje w sprawie WPBiO ( Wspólna Polityka Bezpieczenstwa i Obrony), łącznie z możliwymi misjami wojskowymi będą w dalszym ciągu podejmowane na mocy artykułu 42 traktatu Unii Europejskiej (EUV) . Kończą się one jednak, jezeli będzie chodzić o możliwość operacji wojskowej Armii Europejskiej. O niej decyduje nie Rada, lecz Komitet Obrony Parlamentu Europejskiego na wniosek Komisji zwykłą wiekszością głosów.
Kontrola polityczna:
Kontrolowanie polityki Armii ma się odbywać poprzez nową Komisję Obrony, która ma zostać utworzona w Parlamencie Europejskim. Decyzje w sprawie WPBiO ( Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony), łącznie z możliwymi misjami wojskowymi będą w dalszym ciągu podejmowane na mocy artykułu 42 traktatu Unii Europejskiej (EUV). Kończą się one jednak, jezeli będzie chodzić o możliwość operacji wojskowej Armii Europejskiej. O niej decyduje nie Rada, lecz Komitet Obrony Parlamentu Europejskiego na wniosek Komisji zwykłą większością głosów.
Wojskowa struktura dowodzenia 28 Armii:
Należy stworzyć strukturę dowodzenia i rozkazów. Przy tym konieczne jest unikać struktur paralelnych w instytucjach już istniejących na poziomie Unii Europejskiej. Dlatego do prowadzenia operacji wojskowych powinien być wykorzystany Sztab Militarny (MPCC). Dowództwo wojskowe musi być umiejscowione na poziomie (ChoD) – Szefa Obrony, podobnego do pozycji Inspektora Generalnego w Bundeswehrze. Jest on równouprawnionym członkiem Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej - EUMC ( European Union Military Committee), W koordynacji z EUMV (kompatybilność elektromagnetyczna) przejmuje on funkcje doradztwa wojskowego i dowództwa politycznego. Szef Obrony (Chief of Defence- ChoD) ponosi całkowitą wojskowa odpowiedzialność za 28 Armię i jest mianowany na propozycje Komisarza Obrony po zatwierdzeniu tej nominacji przez Komitet Obrony Parlamentu Eropejskiego. W dokumencie brakuje wzmianki dotyczacej języka, którym ma się posługiwa
ten organ dowodzenia.
Zadania 28 Armii:
Jako organ wykonawczy - powina 28 Armia słuzyć Komisji Europejskiej jako zdolny do przystowowania i szybkoreagujacy instrument militarny. Gotowość do działania i zdolność wytrzymałości pozostaną ograniczone do perspektywy średnioterminowej. Dlatego należy Armię Europejską wykorzystywać do szybkich i krytycznych operacji początkowych,
Finansowanie Armii:
Finansowanie 28 Armii w fazie początkowej odbywa się przez wpłaty państw uczestniczących w tym projekcie, odpowiednio do produktu krajowego brutto i liczby mieszkańców danego kraju. W dalszej perspektywie koszty te przejmie w pełni budżet Unii Europejskiej. Zapewni to na stałe uzależnienie od UE i wiarygodne planowanie kosztów. W tym miejscu dygresja: wobec trwającego „refomowania” traktatów unijnych - jednym z obszarów, w których zwiększy się udział kompetencji centralnych Unii a co za tym idzie także uzależnienie od niej państw członkowskich - jest polityka zagraniczna i bezpieczeństwo. To oznacza wpływ na każdą suwerenną decyzję Polski w zakresie uzbrojenia, liczby żołnierzy, rodzajów sił zbrojnych i zakresu obrony! ( (patrz: wypowiedzi Siemioniaka !)
Uzbrojenie i kształcenie:
Z uwzględnieniem punktów ciężkości zadań podczas szybkiego i dynamicznego ich wykonywania - będzie 28 Armia początkowo zakwalifikowana do grupy cieżkiej piechoty. Obok wyposażenia materialnego ważnym czynnikiem gotowości sił zbrojnych jest kształcenie personelu. Chociaż do wystawienia 28 Armii na początku użyty będzie personel doświadczony militarnie i cywilnie - konieczne jest tworzyć i implementować organizacje kształcenia żołnierzy. Należy stworzyć i wykształcić jednolite poziomy i procedury szkoleniowe. Przy ksztalceniu personelu Armia będzie musiała liczyć na państwa członkowskie. Komisarz ds. Obrony jest odpowiedzialny za przedłożenie Komisji i Komisji Obrony Parlamentu Europejskiego koncepcji dotyczącej wyposażenia i szkolenia. Komisarz korzysta przy tym z pomocy sztabu doradczego. Jest on też zobowiązany przedkładać Komisji i Komitetowi Obrony także inne pytania np. język wydawanych komend, umundurowanie, zarobki, strukturę stopni wojskowych, prawo dyscyplinarne i inne.
Władza wykonawcza :
Komisja Europejska poprzez nowo powołanego komisarza do spraw obrony sprawować ma władzę wykonawczą , natomiast o jej użyciu decydowałaby Komisja Obrony Parlamentu Europejskiego, zwykłą większością głosów. Byłaby to, co podkreślają Niemcy w wyżej wym.dokumencie (z 06.10.2020) istotna zmiana w stosunku do obecnego stanu, bo dziś najważniejsze decyzje w sprawie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa podejmowane są przez przedstawicieli rządów państw członkowskich, na zasadzie jednomyślności.
A teraz przejdźmy do ostatnio podnoszonych przez polską (jesszcze) opozycję - prob eliminowania zdolności polskich sil zbrojnych przez zmniejszenie liczby wojska, ich przydatności do obrony naszych
Tomasz Siemoniak polityk Koalicji Obywatelskiej pytany w radiu RMF FM, czy nowy koalicyjny rząd, który może powstać, będzie dążył do utworzenia armii liczącej 300 tysięcy żołnierzy, odparł: „Nie ma potencjału demograficznego na taką armię. W jego ocenie optymalnym wariantem w naszym kraju jest 150-tysięczna armia zawodowa oraz „30-40 tysięcy żołnierzy wojsk obrony terytorialnej, 20-30 tysięcy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oraz zbudowanie kilkusettysięcznej rezerwy”
Stwierdził on, że „ potrzebne jest wzmocnienie integracji europejskiej w obszarze obronnym i oddanie kwestii obronności w ręce polityków ( czy europejskich ? )
Tu –kłania się usłużnie wyżej wymieniony niemiecki dokument. Tym bardziej, że może być on wykorzystny wśród dzisiaj przepychanych na szybko zmian traktów europejskich, w których tkwią też nowe przepisy, przekazujące Brukseli kontrolę nad tak kluczową sprawą, jak zakupy uzbrojenia przez państwa członkowskie Unii” – co potwierdziła we wpisie na platformie X Beata Szydło, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Gdy dojdzie do zmiany unijnych traktatów, państwa Unii Europejskiej „zostaną pozbawione możliwości prowadzenia własnej polityki obronnej”. Nowe Traktaty zawierają bowiem zapisy o utworzeniu europejskiej armii, której rozkazy wydawać będzie bezpośrednio Bruksela.
Polska oraz inne kraje Unii zostaną więc pozbawione możliwości prowadzenia własnej polityki obronnej.
I w ten sposób zamyka się krąg tematyczny: powstanie 28 Armii Europejskiej – tylko niemieckie plany, czy realia najnowszej historii państwa polskiego? Ratunek dla niezawisłości państwowości polskiej, czy zagrożenie dla niej ?
Bibliografia:
https://www.welt.de/print/wams/article138170362/Juncker-will-EU-Armee.html
Nato-Gipfel: Emmanuel Macron bekräftigt Kritik an der Nato | ZEIT ONLINE
Juncker apeluje o utworzenie armii europejskiej - Bankier.pl
https://wpolityce.pl/polityka/668470-polska-armia-do-likwidacji-szydlo-ostrzega
Nato-Gipfel: Emmanuel Macron bekräftigt Kritik an der Nato | ZEIT ONLINE
https://wpolityce.pl/polityka/668470-polska-armia-do-likwidacji-szydlo-ostrzega